Zagadka do rozwikłania. Która wersja prawdziwa? Ja zgłupiałam całkowicie heh.
1.The band's name was originally Blyss. But when they got their first record deal, the company didn't like it. They gave the band ten days to come up with a new name. When they ended up with nothing, the record company named the band, Lifehouse, themselves. Not a very exciting story, huh?


2.Jason: Um, well first of all band names are always super tough. I'd say it took us seven months to come up with one. Before Lifehouse our band name was Bliss. We had a ridiculous amount of names to pick from before we chose Lifehouse. It's about what we do as a band and for me personally. Most of this record is about my life and about life's circumstances. Not only my life, but other peoples' lives. We thought Lifehouse was a good name for it.

1. Kiedy dostali swój pierwszy kontrakt płytowy, agencji nie podobala się nazwa Blyss, więc poprosili ich o wymyslenie nowej, kiedy chlopaki sami nic nie wymyslili, agencja po prostu sama nazwala zespół LIFEHOUSE. I nie jest to rzeczywiscie ekscytująca historia.

2. Wywiad z Jasonem: W skrócie: zanim wybrali nazwe LIFEHOUSE zajęlo im to duzo czasu i przychodzily im do glowy rozne smieszne nazwy, ale w koncu wybrali nazwe nawiązującą do stylu życia jaki prowadzą i osobscie do Jasona jakim jest czlowiekiem. Ze wiekszosc utworow odnosi sie do życia, relacji ludzkich, domu itp itd.

Dwie zupełnie odmienne wersje, ciekawe hmmm...

Ostatnio edytowany przez Anula (2011-08-16 21:23:50)